- Niektóre z tych plotek są zabawne, niektóre niedorzeczne, a niektóre denerwujące - przyznał Styles. - Nie chcę być jednak jedną z tych osób, które narzekają na te plotki. Nie podoba mi się, gdy ktoś znany wypisuje na Twitterze: "To nieprawda". Tak naprawdę denerwuję się tylko wtedy, gdy faktycznie poznam fajną dziewczynę, rodzi się między nami coś poważnego, a potem ta dziewczyna czyta w gazecie, że ponoć mam romans z tą czy tamtą. W takiej sytuacji jestem naprawdę bezsilny.
W tym samym wywiadzie Styles dodał, że wbrew temu, co piszą tabloidy, nie jest biseksualny i lubi tylko kobiety.
Od kiedy kariera zespołu nabrała tempa, członkowie One Direction pojawiają się na pierwszych stronach gazet za sprawą różnych skandali i wybryków. Oto niektóre z nich.
Choć odnieśli sukces i sławę, czym niewielu może się pochwalić, członkowie One Direction wiedzą, że popularność ma także gorzki smak. Za sprawą licznych skandali opinia publiczna z uwagą śledzi poczynania członków zespołu.
Pierwsze plotki na temat One Direction pojawiły się w lipcu 2012 roku. Ich bohaterami stali się artyści Harry Styles i Louis Tomlinson. Z racji swojej przyjaźni, wspólnego spędzania czasu oraz mieszkania po obu stronach Atlantyku domniemywano o ich odmiennej orientacji seksualnej. Pogłoski zostały rozwiane przez pozostałych członków zespołu oraz grupę wiernych fanów. Fakty mówiły same za siebie. Harry Styles ma reputację kobieciarza, natomiast Tomlinson pozostaje w długoletnim związku z Eleanor Calder.
Kolejnym bohaterem licznych skandali był Zayn Malik. Pomimo związku z Perrie Edwards, członkinią grupy Little Mix, artystę dwukrotnie nakryto na próbie zdrady. Po raz pierwszy w maju 2012 roku, kiedy w jednym z hoteli poprosił dziewczynę aby odwiedziła jego pokój - całe zdarzenie zarejestrowała ukryta kamera. We wrześniu tego samego roku ujawniono nagranie telefoniczne, na którym artysta prosi dziewczynę o spotkanie. Lokalne gazety donosiły, jakoby fanki zespołu odwiedzały muzyków pod fałszywymi nazwiskami.
Po raz kolejny członkowie One Direction pojawili się na pierwszych stronach gazet w kwietniu 2012 roku, po tym jak zespół został pozwany w Stanach Zjednoczonych przez członków punkowej kapeli. Powodem sporu była nazwa zespołu, której Amerykanie użyli jako pierwsi. Muzycy zażądali zadośćuczynienia w postaci części zysków boysbandu, a także odszkodowania w kwocie miliona dolarów. Wyrok został wydany na korzyść Brytyjczyków, których opiekunem i mentorem jest producent Simon Cowell. Zasugerował on, jakoby punkowa grupa próbowała zarabiać na sukcesie jego podopiecznych.
W krótkim czasie nad zespołem ponownie zebrałby się ciemne chmury skandalu. Danielle Peazer, była dziewczyna Liama Paynea, zaczęła otrzymywać od fanów grupy wiadomości pełne nienawiści. Jeden z nich posunął się do przesłania groźby śmierci. Po tym wydarzeniu dziewczyna zgłosiła nieprzyjemną sytuację. Zanim para zerwała Liam odciął się od swoich fanów. Artysta zapowiedział, że będzie robił to nadal jeżeli nic się nie zmieni. Danielle zamieściła wpis na portalu Twitter: „Pisanie komuś 'życzę ci śmierci' jest obrzydliwe."
Pozostałe przypadki plotek mają zdecydowanie bardziej erotyczny charakter. We wrześniu 2012 roku zespół powrócił do Wielkiej Brytanii gdzie wziął udział w organizowanym na scenie Roundhouse w londyńskim Camden festiwalu iTunes. Powitanie fanek było na tyle ciepłe, że niektóre z nich zaczęły rzucać na scenę swoją bieliznę. Tydzień później, podczas trasy koncertowej po Szwecji, młodzi artyści zostali „zaatakowani" przez grupę zakochanych nastolatek. Brytyjczycy byli zdumieni kiedy grupa dziewcząt podbiegła do ich samochodu, uniosła koszulki i przycisnęła swoje nagie piersi do szyby pojazdu.
XD ... TO OSTATNIE ZDANIE MNIE ZAMUROWAŁO!! HAHAH
Wokalista wyznał, że chętnie zasiadłby na fotelu jurora w talent-show.
Harry Styles zdradził, że gdyby dostał propozycję sędziowania w "X Factorze", zgodziłby się bez wahania, bo to temu programowi zawdzięcza własny sukces.
Jak twierdzi: - Czułbym, że muszę to zrobić. Nie sądzę, bym był w stanie odmówić.
One Direction promują obecnie swój ostatni album zatytułowany "Take Me Home", pochodzi z niego singiel "Best Song Ever".
... tańczyć jak jego idol, czyli Mick Jagger z The Rolling Stones!
Harry Styles od zawsze podziwiał Mick Jaggera, a teraz chciałby dokładnie tak jak on poruszać się na scenie.
Jak twierdzą informatorzy: - Rozmawiał nawet z trenerem Micka Jaggera, który powiedział mu, że musi postawić na balet, żeby stać się bardziej gibkim i poruszać z większą gracją.
- Nie da się ukryć, że to słaba strona Harry'ego i wszystkich chłopaków z zespołu - oni po prostu nie potrafią tańczyć, a ich choreograf już dawno zabronił im tańca na scenie. Może teraz się coś zmieni?
HAHAHAHAHHAHAHAH... JEJKU ZABRONIŁ IM TAŃCZYĆ !! HAAHAHAHAHAHAHAAH!!! XD!! ♥♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz