sobota, 9 listopada 2013

Newsyy ♥!

Louis (koło 6 rano czasu UK) napisał na twitterze:

"Pieprzony jetlag!"

Tommo nadal nie może przestawić się na czas panujący w Londynie!!
Współczuje... :(

Perrie napisała na TT:


"Przywitajcie się z nowym członkiem rodziny. Prada :) Perrie&Zayn ♥"
Awwww *.* ♥
Nawet kot ma lepsze życie ode mnie.... 


Harry był dziś na przyjęciu Mad Hatter's Afternoon Tea Party w Londynie! 



Chłopcy za kulisami w Melbourne 30.10.13

Wywiad chłopców z Andym Warholem.

Andy Warhol: Co jedliście na śniadanie?
Harry: Piłem Snapple i jadłem tosta z avocado i gotowanymi jajkami. 
Louis: Kanapkę z bekonem i masą ketchupu.
Niall: Hot-doga od 'Five Guys'.

AW: Jakie lubicie dziewczyny?
H: Z poczuciem humoru, takie, które potrafią mnie rozśmieszyć. Dziewczyny ze słodkim śmiechem, ładnym uśmiechem i ładnymi oczami.
Zayn: Miły uśmiech i poczucie humoru.
N: Lubię dziewczyny z ładnym uśmiechem, dobrym poczuciem humoru, takie, z którymi mogę pogadać i nie czuć się niezręcznie. Ładne oczy... Kate Beckinsale.

AW: Jaki najbardziej szalony prezent dostaliście od fanów?
H: Ktoś przesłał mi deskę klozetową na moje urodziny.
N: Kiedyś, ktoś wysłał tampona do mojego domu i raz pudełko z pączkami. Musieli wiedzieć, że byłem głodny.
Z: Rzucają nam dużo przypadkowych rzeczy na scenę. Mam na myśli iPhone'y.
Louis: Tak. To boli.

AW: Jaki jest wasz ulubiony film?
H: Jednym z moich ulubionych fimów jest "U Progu Sławy", kojenym "Pamiętnik" (2004). Coś bardziej męskiego - "Podziemny Krąg".
Louis: "Grease".
N: "Anchorman (Legenda Telewizji)". Cokolwiek z Willem Farrellem, który jest niesamowity.

AW: Gdybyście mogli być jakąś postacią z filmu, jaka byłaby wasza wymarzona rola?
N: Ron Burgundy (z "Legenda Telewizji" - przyp.).
H: Harry Potter - mniej papierkowej roboty ze zmianą nazwiska, no i jestem czarodziejem.
Lou: Cóż, skoro to już się dzieje, byliśmy już w filmie, swoim własnym. Niesamowite, prawda?

AW: Macie pamiętniki?
Liam: Nie. Z jednej strony bym chciał. To fajnie, że film zawsze będzie dla nas dokumentem z części życia. Będzie niesamowicie obejrzeć go za jakieś 30 lat.
H: Nie mam dziennika, w którym opisuję każdy dzień, ale mam coś notatnik, w którym zapisuję różne rzeczy oraz rysuję.
N: Nie mam pamiętnika, ale robię dużo zdjęć. To jest takim moim pamiętnikiem.

AW: Zamierzacie napisać książkę?
N: Chciałbym napisać książkę o nas. To ciekawa historia do opowiedzienia. Może pewnego dnia to zrobię. Napiszę coś w stylu biografii.

Louis napisał na TT, że nie może się doczekać serialu Homeland i że cieszy się z urlopu!

John i Edward (Jedward) wstawili na TT 2 stare zdjęcia z Niallem, pisząc że bardzo podoba im się nowy singiel 1D. 

xd :))


Marvin Humes (JLS) na temat przyjaźni z Niallem: 

"Niall ma dobry kontakt z Alaią (córeczka Marvina) 
Wpadnie jakoś w weekend na obiad. Jesteśmy dla niego jak starsze rodzeństwo. Jego rodzina mieszka głównie w Irlandii. Niall jest świetnym facetem, jesteśmy ze sobą związani od początku, gdy brał udział w X Factor. Przyszedł i poprosił mnie o radę, gdy zaczynali. To niesamowite, widzieć jak One Direction robi tak wspaniałe rzeczy. Przez ich sukces i życie publiczne, zapomina się jak młodzi są. Jeśli uda mu się czerpać z moich doświadczeń i doświadczeń Rochelle (żona Marvina, członkini The Saturdays), byłoby świetnie."
♥♥!

"Niall kupił Alaii różowe autko-huśtawkę dla dzieci." - mówi Marvin z uśmiechem. - "Możesz podłączyć go do iPhone'a i puszczać muzykę. Mała ma teraz swoje własne auto z muzyką, uwielbia je."

Harry wstawił filmik na Vine :))
xd
hahaahhaahahhahhahaha!!!
Nie wiem czemu, ale nie mogę przestać się śmiać!!!

Liam i Sophia dziś na zakupach w Londynie !!! :))
Jeeeej!!!!! ♥

Ben Winston, reżyser teledysku 'Story Of My Life', zdradza, że o miejscu, w którym kręcili sceny, sam nawet nie miał pojęcia. Rodziny chłopców bardzo mu pomogły. Dostarczyły masę przeróżnych zdjęć i pomysłów. Wszystkie zdjęcia są autentyczne, zebrali ich blisko 10 tysięcy i wywołali ponownie. Ben chciał, by chłopcy w teledysku zobaczyli swoje momenty z życia oraz by zobaczyli to również ludzie oglądający teledysk. 

"Niall i jego brat Greg są ze sobą zżyci. Dużo się śmieją, [...] dlatego zależało mi, by to właśnie zdjęcie z nim pojawiło się w teledysku, by pokazać ich relacje." - mówi Ben.

Nad teledyskiem pracowała spora ekipa ludzi, która odtwarzała dokładnie to, co znajdowało się na zdjęciu. Starali się uzyskać idealny efekt.

Ważne dla Bena było to, by w teledysku pojawiła się jedna z sióstr Zayna. Wie jak cała czwórka jest ze sobą związana (Zayn ma trzy siostry), znaleźli dużo wspólnych zdjęć, jednak to z Waliyhą było dla niego bardzo urocze.
♥♥!!
Ben rozmawiał z mamą Louisa o zdjęciu, które znalazło się w teledysku. Stwierdził, że to jedna z ważnych chwil w życiu Louisa i powinni pokazać, że pamiętają również o tych, którzy odeszli, a byli dla nich ważni!
:'(

Josh z Union J, przyznał, że jego tapetą jest okładka płyty One Direction - Take Me Home!!!
Wooow ♥♥

Rodzice Liama zdradzają, w wywiadzie dla The Express And Star, że ich syn nie ma w najbliższej przyszłości planów, by opuścić One Direction.

Karen i Geoff potwierdzili, że Liam jest zadowolony ze swojej kariery, a oni są szczęśliwi razem z nim. 

"Jestem szczęśliwa, tak samo jak on jest szczęśliwy. Dopóki to trwa, niech trwa. To bardzo niestały biznes i kto wie, co przyniesie jutro. Uważam jednak, że One Direction będą trwać przez lata." - mówi Karen Payne.
Awwwww *.* ♥♥ !!!!

"Jesteśmy wszyscy szczęśliwi, że [Liam] jest szczęśliwy i będziemy nadal szczęśliwi." - dodaje Geoff.

Rodzice Liama nigdy nie przypuszczali, że osiągnie tak wielki rozgłos, więc to wszystko jest dla nich pewnym szokiem! :))

"Wierzyłam, że będzie sławny, ale nigdy aż tak bardzo." - kontynuuje mama Liama.
heh ;D ♥

Tata Liama był dumny, gdy pierwszy raz usłyszał jego piosenkę w Radio 1. Myśleli, że to będzie wielkie osiągnięcie, jednak teraz sława Liama jest dla nich absurdalna. 

Jednak Liam jest nadal tym samym chłopcem z Wolverhampton!

"Jest dokładnie taki sam, taki sam. Gdy wraca do domu idzie do kina, restauracji, robi te same, normalne rzeczy. Często mówi 'Chcę wyjść na miasto, pojechać do Brimingham, dajcie mi to zrobić...', uważam, że to nigdy nie zadziała." - opowiada pani Payne.

Rodzice Liama, dzięki sławie syna, stali się lokalnymi celebrytami. Musieli nauczyć się z tym żyć.

Brak komentarzy: